Dawno już nic nie publikowałam, ale wypróbowywanie nowych smaków i przepisów chwilowo musiałam odłożyć na dalszy plan:) Chciałabym jednak podzielić się z Wami prostym przepisem, który przetestowałam jeszcze przed Świętami, na chili con carne, który wzięłam stąd. Nie będę go przepisywać, gdyż wykonałam go praktycznie bez żadnych modyfikacji, poza tym, że fasolka nie była z puszki, tylko ugotowana w domu. Dodałam też ostrą papryczkę chili, bez której przepis wydał mi się dziwny. Podobno danie, wbrew pozorom, wcale nie pochodzi z Meksyku, ale stanowi amerykańską wariację na temat kuchni meksykańskiej. Na te mrozy i śniegi za oknem to na pewno dobry pomysł!
I haven’t been posting since ages but tasting new recipes and flavours was not a priority latelyJ I want to share this recipe for chili con carne which I took from here. I modified it only by adding some hot chili without which this dish would be rather strange in my opinion and I cooked the beans myself instead of using a can. This dish, despite the popular opinion, is from USA and not from Mexico and is an American representation of Mexican food. It’s perfect for this snow and cold times outside!
Ingredients:
250 grams of minced beef
½ of red pepper
½ of green pepper
1 chili
2 cups of cooked red beans
1 small onion finely chopped
1 chopped garlic clove
3 peeled tomatoes, chopped, seeded
½ teaspoon of hot chili powder
½ teaspoon salt
1 teaspoon pepper
½ teaspoon of cumin
1 teaspoon of coriander seeds
3-4 spoons of oil
How to make it?
- Fry the onion on the hot oil. Add minced meat until it gets soft and brown.
- Add peppers and continue frying until the peppers are soft.
- Add bean and tomatoes.
- Continue cooking and at the end season everything and cook for another 5 minutes.
Muszę w końcu kiedyś spróbować.
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam.
OdpowiedzUsuńKombinacja mięsa i aromatycznych przypraw jest dobrym pomysłem na zimowe danie.
Nothing better than a tasty chili with a bit of a spicy nip!
OdpowiedzUsuńIga, zachęcam-to był mój pierwszy raz i na pewno do tego dania wrócę
OdpowiedzUsuńKate-that's right!
hmmmm looks so yummy!! Love your recipes.
OdpowiedzUsuńNiedawno robiłam po raz pierwszy, dobre jest na taka zimę!
OdpowiedzUsuńPysznosci! Uwielbiam! A najlepiej smakuje z pajda swiezego chleba i kuflem dobrze schlodzonego piwka;)
OdpowiedzUsuńI love it HOT...with plenty of chillies!
OdpowiedzUsuńExactly! Chili is really warming comfort food :) I like making it with chicken or turkey :)
OdpowiedzUsuńOla, glad you are back! I want to cook this dish one day too. Seen it in a few cookbooks and it sounds yummy.
OdpowiedzUsuńHi Ola, this spicy beef look very addictive and mouthwatering. YUM YUM
OdpowiedzUsuńHave a nice week ahead,regards.
Indeed this is a very hearty and comfort food Ola! I love the flavors in it!
OdpowiedzUsuńOla , I thought you're still hibernating ! lol I never thought that chili corn carne is not a Mexican export :D Your dish looks hearty and comforting , perfect for these cold days .
OdpowiedzUsuńwyglada super! musze sprobowac :)zapraszam do mnie:)
OdpowiedzUsuńPaula, z chęcią bym Cię odwiedzila, ale nie wiem, jak wejść na Twojego bloga!
OdpowiedzUsuń