Minestrone to włoska zupa jarzynowa. Istnieje niezliczona ilość wersji tej zupy. Szykując się do jej przyrządzenia przejrzałam kilkanaście włoski receptur i można powiedzieć, że co dom, to przepis. Na przykład alla genovese (czyli z Genui) zakłada obowiązkową obecność w zupie pesto z bazylii. Tym co z reguły łączy te zupy, jest obecność fasoli lub innego warzywa strączkowego. W mojej wersji była to ciecierzyca. Nie wiem czy to ortodoksyjnie włoski przepis, ale idea tej zupy zakłada swoisty przegląd straganu, czyli czym chata bogata:) Zostawiam Was z parującym smakowicie talerzem, z obowiązkowym dodatkiem startego parmezanu:)
Składniki:
1 ząbek czosnku
1 posiekana cebula
2 pokrojone drobno łodygi selera naciowego
2 duże starte marchwie
3 ziemniaki pokrojone w drobną kostkę
starta obrana cukinia
masło
50 ml oliwy z oliwek
boczek pokrojony w kostkę
2 litry bulionu (u mnie na kurze)
2 posiekane, obrane uprzednio ze skórki pomidory
2 łyżki koncentratu pomidorowego
pęczek posiekanej bazylii
starty parmezan do podania
sól & pieprz
garść ciecierzycy namoczonej i ugotowanej
drobny makaron lub po prostu połamane na mniejsze kawałki spaghetti
Jak to zrobić?
- Na maśle oraz oliwie obsmażyć chwilę boczek na patelni. Dodać czosnek i cebulę, smażyć kilka minut.
- Następnie dodać pozostałe warzywa oprócz ciecierzycy, pomidorów i cukinii, podgrzewać kilka minut.
- Dodać cukinię, dusić pod przykryciem kilkanaście minut.
- Podgrzać bulion, dodać duszone warzywa, ciecierzycę, koncentrat pomidorowy, pomidory, bazylię, doprawić solą i pieprzem. Gotować godzinę.
- Ugotować makaron.
- Podawać z makaronem oraz startym parmezanem.
Minestrone is an Italian pottage. There is plenty of versions of this soup. Preparing myself to make this soup I search through a dozen or so Italian recipes and I may say that each one is a bit different. For example alla genovese has an obligatory ingredient which is basil pesto. One think is common as a rule - all the soups have beans or other leguminous vegetables. In mine I used chickpea. I do not know whether its orthodoxy or not but the idea of this soup is to use the ingredients that you have at home. I am leaving you with a bowl of this warm soup with some obligatory parmesan cheese:)
Ingredients:
1 garlic clove
1 chopped onion
2 finely chopped celery
2 big grated carrots
3 potatoes cut into cubes
1 peeled grated zucchini
butter
50 ml of olive oil
bacon cut into cubes
2 liters of broth (I used chicken broth)
2 peeled tomatoes cut into cubes
2 spoons of tomato puree
1 bunch of basil chopped
grated parmesan cheese
salt & pepper
cooked chickpea
petite pasta or just spaghetti cut into smaller parts
Method:
- Fry the bacon on butter and olive oil. Add garlic and onion, continue frying.
- Add all the remaining vegetables except of chickpea, tomatoes and zucchini, continue frying for a few minutes.
- Add zucchini, casserole under a lid for 15 minutes.
- Heat the broth, add the vegetables, tomato puree, tomatoes, basil, spice with salt and pepper. Cook for an hour.
- Prepare the pasta according to the instruction.
- Served with pasta and grated parmesan cheese.
Uwielbiam takie bogate zupy, można się nimi najeść, a nie tylko napić ;)
OdpowiedzUsuńZawsze myślałam, że minestrone to zupa z różnych surowych warzyw na zimno i na pewno bez strączkowych, a tu niespodzianka! Aż ślinka cieknie, zwłaszcza o tej porze:)
OdpowiedzUsuńwygląda przepysznie ! na pewno kiedyś wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńhttp://izabielaa.blogspot.com/
Zupa pełna smaków- pyszna!
OdpowiedzUsuńDoskonały i pyszne miska zupy... piękny prezentacji!
OdpowiedzUsuńPrzypomniało mi się, ta zupa na zimno to gazpacho - taka ze mnie kucharka:)
OdpowiedzUsuńoj, nie bądź taka skromna:)
OdpowiedzUsuńsmakowicie parujący talerz bardzo mnie do niej przekonuje :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubie zupy i czesto robie. Twoj przepis to taka nasza poska jarzynowa tzw.smieciowka.
OdpowiedzUsuńChetnie skorzystam z przepisu ktory podalas.
Pozdrawiam:)
Ola , the soup looks simply delicious ! I nearly lick the screen lol
OdpowiedzUsuńOla, this soup is so colorful and full of flavors!
OdpowiedzUsuńBardzo apetycznie wygląda, ja poproszę jedną miseczkę na wynos.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tę zupę! Wiosną czy jesienią, zawsze smakuje!Bardzo apetycznie wygląda u Ciebie;)
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie! Aż ślinka cieknie i wzroku nie mogę oderwać ;)
OdpowiedzUsuńToday is a rainy day in Athens and i cannot think of anything better than this soup!
OdpowiedzUsuńPyszna zupka :)
OdpowiedzUsuńJak to pięknie brzmi... Minestrone... o wiele ładniej niż zupa jarzynowa... ;) niesamowite...
OdpowiedzUsuńdla mnie nasza polska jarzynowa to bez pomidorów:)
OdpowiedzUsuńThe soup looks yum...I guess you can use just the ingredients that you have at home cos then it makes it so much more easier...during winter I often make such soups...throwing together stuff I have at home....
OdpowiedzUsuńIdealna na jesienne chłody :)
OdpowiedzUsuń