To kolejny przepis na śledzie, który nam bardzo odpowiada. Kiedyś znalazłam go w sieci, bodajże na jakimś forum dyskusyjnym i na stale zagościł w naszym domowym repertuarze.
Składniki:
4 filety śledziowe namoczone
2 miarki czerwonego wytrawnego wina (ok. 2 kieliszków)
1 miarka brązowego cukru
1-2 goździki
Kawałek cynamonu
Świeży imbir
Czerwona cebula
Jak to zrobić:
- Zagotować wino z cukrem oraz korzeniami, na wolnym ogniu pozwolić miksturze popykać ok. 5 minut.
- Pokroić cebulę w cienkie piórka.
- Śledzie pokroić, układać w słoiku przemiennie z pokrojoną cebulą.
- Zalać winem i odstawić na 1-2 dni.
Nasza ocena:
Mam nadzieję, że śledzie Wam się nie przejadły, bo te są warte wypróbowaniaJ Mamy przednówek i Wielki Post – więc śledzik – jak znalazłJ Pod wpływem marynowania w winie, delikatnie się rozpadają i dosłownie rozpływają w ustach.
This is another recipe for herrings which we like. I found it some time ago in the net and it is present from time to time on our table.
Ingredients:
4 herrings fillets that were soaked earlier
2 glasses of red dry wine
1 glass of brown sugar
1-2 cloves
A piece of cinnamon
Fresh ginger
Red onion
How to make it:
- Cook wine with sugar and other ingredients except of onion. Boil it very slowly for about 5 minutes.
- Cut the onion in thin slices.
- Cut the herrings, place them in a jar with the onion. Pour over the wine and put it away for 1-2 days.
Our opinion:
I hope that you eat herrings – they are perfect for the early spring and for the LentJ Due to the wine marinade they become very fragile and they melt in the mouths.
Robiłam już śledzie w żubrówce i śliwowicy.
OdpowiedzUsuńTeraz czas na czerwone wino.
Spróbuję!
That looks really appetizing ! I'm sure it taste good as it looks !
OdpowiedzUsuńnapisz koniecznie, jak smakowały:)
OdpowiedzUsuńciekawe, spróbuję i ja :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńThis is a dish I've never seen nor imagined! Thanks for sharing~
OdpowiedzUsuńI love cinnamon in cooking and I use it very often. This is a beautiful dish!
OdpowiedzUsuńCiekawa i niebanalna wersja śledzia.
OdpowiedzUsuń